Autor |
Wiadomość |
<
Piętro Dziesiąte
~
Gabinet prof. Heiwa
|
|
Wysłany:
Nie 22:40, 05 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tamashi pokiwał głową, po czym oddał pocałunek. Objął go za kark i pomasował delikatnie skórę. Westchnął, odrywając się od niego.
-Tylko proszę cię, zrób to porządnie - ponowił swoją prośbę, odwracając się bardziej w jego stronę.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 23:03, 05 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kiwnął głową i przysunął się do niego, powoli odgarniając włosy z jego szyi. Odchylił lekko jego głowę i przysunął wargi do jego skóry. Pocałował go delikatnie, po czym wbił kły w jego ciało. Zaczął wysyłać mu impulsy, jak zawsze, jednocześnie pożywiając się. Przymknął oczy, mając trochę wątpliwości co do "porządnego" posiłku.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 23:10, 05 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tamashi zamknął oczy i odchylił do tyłu głowę, kładąc rękę na plecach młodszego. Westchnął cicho, czując przyjemność rozchodzącą się po jego ciele. Położył wolną dłoń na szyi chłopca i przycisnął go do siebie. Chciał, aby to trwało jak najdłużej.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 23:18, 05 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Pił z niego do czasu, aż starszy był osłabiony. Nie na tyle, by nie móc samemu chodzić, ale na pewno przyda mu się długi sen i dobre pożywienie. Zalizał rany smoka i odsunął się, głaszcząc go uspokajająco po karku i ramieniu.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 23:28, 05 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tamashi oparł się na wyprostowanej ręce i odetchnął cicho. Otworzył oczy dopiero po paru chwilach, wyciągając wolną dłoń i kładąc ją na czuprynie Shanae.
-Wyślę do ciebie korespondencję, lub sam przylecę - odparł, podnosząc powieki, po czym nachylił się nad wampirem i ucałował go w czoło.
Wstał powoli z posłania, sprawdzając na co może sobie pozwolić. Pochylił się nad kufrem i otworzył go, wydobywając po chwili chustkę. Przewiązał ją sobie szyję i ponownie zamknął bagaż.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pon 0:17, 06 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wstał również, patrząc na poczynania smoka.
- Pokaż - powiedział cicho, podchodząc i rozwiązując mu chustę. Po chwili sam mu ją zawiązał, tworząc z niej fantazyjny dodatek do ubrania smoka, jak i zasłonkę, by nie było widać śladów po kłach. Stanął na palcach i pocałował go namiętnie, głaszcząc czule po policzku.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pon 12:31, 06 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dziwnie się poczuł, gdy Shanae wiązał mu chustkę. Jak mąż wyprawiany do pracy. Odetchnął głęboko i zaśmiał się w duchu z własnej głupoty.
Choć czuł w ustach smak własnej krwi, oddał pieszczotę z namiętnością. Położył dłoń na ramieniu chłopaka i dopchnął go do siebie. Tamashi pogłębił pocałunek tam mocno, że ich zęby otarły się o siebie, wywołując u obu nieprzyjemne uczucie. Smok więc odwrócił głowę lekko zażenowany.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pon 17:08, 06 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Złapał go lekko za podbródek dwoma palcami, odwracając jego twarz ku sobie. Uśmiechnął się do niego, znów obdarzając jego usta pocałunkiem. Jednocześnie przeklinał sam siebie za odczucia, których nie powinien mieć. Nie powinien się przywiązywać, nie powinien pozwolić sobie na takie zbliżenie, nie powinien się uzależniać od smoka. Wiedział o tym, a jednak... Miał ochotę złapać smoka, zatrzymać go jakoś, albo iść z nim. A jednocześnie instynkt samozachowawczy nie pozwalał mu się do tego przyznać.
Właściwie, nie wiedział co robić.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pon 17:47, 06 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tamash zaczerpnął głęboko powietrza, przełykając równocześnie ślinę. Nie wiedział co ma zrobić, czuł się dziwnie rozbity.
-Czas na nas, panie Heiwa! - usłyszał zza drzwi donośny krzyk i natychmiast obrócił głowę w stronę wampira.
-Nie wytrzymam bez ciebie długo - powiedział tylko, ponownie wpijając się w jego wargi i przyciągając do siebie agresywnie.
Po chwili oderwał się jednak od chłopaka i odwrócił wzrok, analizując swoje słowa. Nie miał jednak na to czasu, gdyż mężczyźni już zaczęli dobijać się do drzwi. Popchnął więc Shanae w stronę okna, łapiąc po chwili kufer i podchodząc do drzwi.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pon 18:50, 06 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zdziwiły go słowa smoka, ale poczuł jak w jego ciele rozpływa się przyjemne ciepło. Szybko odwrócił głowę, a gdy został popchnięty ruszył do okna. Ukucnął na parapecie i spojrzał jeszcze przez ramię na smoka.
- Ja bez ciebie też - powiedział cicho, po czym... skoczył. Wylądował miękko na ziemi, mimo wszystko sycząc z bólu. Był wampirem, taki skok był dla niego do przeżycia, co nie znaczy, że nie zabolał.
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|