FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj
Rejestracja
Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mikael Valtteri
Wysłany: Czw 23:39, 17 Sty 2013
Mikael, naszprycowany chyba kilogramem dragów, łaził po zapleczu jakiegoś sklepu, gdzie przed chwilą ostro rżnął jednego z pracowników. Czuł się spełniony i zadowolony, wyglądało na to, że chłopaczek był niezłą zdzirą i potrafił załatwić cuda, które rzadko wpadały w ręce Miki. Podświadomie zaczął myśleć co by wykombinować, by dostać się do takich źródeł na stałe. I podświadomie powiązał z tym Raczka.
Lawirował między półkami, zataczając się i co chwilę wpadając na jakieś regały z tajemniczymi miksturami. Kilka z nich odkorkował i powąchał, by zgadnąć czy któreś nadają się może do ćpania. Trafił na ciekawie wyglądającą, różową etykietę i starając się powstrzymać mroczki przed oczami, przeczytał kawałek. "Wywołuje silne i długotrwałe pożądanie" - "odszyfrował" i natychmiast uśmiechnął się pod nosem.
Dziwnym zbiegiem okoliczności akurat dzisiaj obiecał Raczkowi, że porządnie się nim zajmie.
Mikael Valtteri
Wysłany: Nie 21:32, 13 Sty 2013
Miakel podniósł się i pocałował chłopaka szybko w usta.
-Och, jaki niecierpliwy... - mruknął z rozbawieniem i rozpiął pasek od spodni, by wyciągnąć z nich wybawicielski woreczek.
Już po chwili obaj tonęli w słodkich objęciach namiętności i narkotyków.
Tameari Zankoku no Heiwa
Wysłany: Nie 21:10, 13 Sty 2013
Tameari zagryzł lekko wargę, przyglądając się miejscu, w które zabrał go Mika. Próbował trzymać się na wodzy, trzeźwo myśleć, że po prostu tu jest więcej prywatności, że daleko, że nikt im nie przeszkodzi... A jednak, zdradliwy romantyk w jego duszy zapiszczał radośnie w zachwycie.
Usiadł okrakiem na udach starszego i mruknął z aprobatą, czując przyjemne pocałunki. Jakkolwiek by się nie opierał, czuł się coraz bardziej... urzeczony tym miejscem i - było nie było - zachowaniem starszego.
Przesunął palcami po ramieniu starszego wampira, uśmiechając się delikatnie pod nosem, jednak ze zwyczajową złośliwością.
- Dalej się nie dało? - mruknął, starając się nie okazywać, jak bardzo podoba mu się ta miejscówka. Wsunął palce we włosy starszego, bawiąc się nimi leniwie.
Mikael Valtteri
Wysłany: Nie 20:50, 13 Sty 2013
Mika poruszał się leniwie, zupełnie nie słuchając muzyki. Jednął ręką obejmował młodszego, by mieć go ciągle przy sobie, a drugą badał skórę na jego pośladku, gdy udało mu się podwinąć do góry nogawkę.
- Za twoim tyłkiem i za tobą oczywiście - wymruczał i zaraz zaśmiał się, słysząc subtelną prośbę Raczka o jakąś działkę.
Obrócił się w stronę drzwi i złapał chłopaka za dłoń, by zaraz wyciągnąć z dusznego lokalu.
Szli dość długo, coraz bardziej oddalając się od odgłosów imprezy. Najpierw wyszli z miasta, a potem zagłębili się dalej w las. Miki wciąż prowadził chłopaka za rękę, manewrując między korzeniami tak, by się nie wywalić.
Po kilku minutach dotarli do polanki wyściełanej mchem oraz niewielkiego jeziora, które odbijało w swojej tafli światło księżyca. Mikael usiadł na miękkim podłożu i przeciągnął się, ziewając z szeroko otwartą buzią.
Ściągnął na swoje kolana szczupłego Raczka i nie mówiąc zupełnie nic, zaczął obcałowywać go po twarzy i ramionach.
Tameari Zankoku no Heiwa
Wysłany: Nie 19:52, 13 Sty 2013
Tameari zmrużył oczy, czując przyjemny dreszcz na plecach, gdy słuchał głosu starszego. Mimo wszystko parsknął cicho, czując jego ręce na tyłku. Musiał jednak przyznać, że zrobiło mu się miło, gdy starszy odsunął go od napaleńca z tyłu.
- Oczywiście, Mika... - odparł złośliwo-czule, przesuwając dłońmi po kościstych bokach starszego. - Tęskniłeś za mną czy za moim tyłkiem? - dopytał lekko złośliwie, pociągając delikatnie zębami za płatek jego ucha.
Objął go w pasie, poruszając się z nim powoli i dając się macać. Czuł się przyjemnie, tak obejmowany przez starszego. Cmoknął go w policzek, uśmiechając się pod nosem lekko. Ostatnimi czasy Mika raz po raz go "rozczulał".
- Co tam, wilczku? Za bardzo się naćpałeś już? Sam? - zapytał prawie troskliwie, drapiąc lekko jego biodra. No i była w tym delikatna sugestia, że mógłby się podzielić.
Mikael Valtteri
Wysłany: Nie 19:21, 13 Sty 2013
Mikael oparł na Raczku niemal cały ciężar ciała, gdyż jego wychudzone, słabe nogi nie były do końca zdolne utrzymać w pionie chyboczącego się ciała.
Wampir objął szyję Tameariego, kurczowo zaciskając na niej ramiona. Pociągnął go, by wyrwać go z łakomych łapsk faceta, który ponownie zainteresował się małym wampirkiem. Jego usta znajdowały się tuż naprzeciwko ucha kochanka.
- Raczeeeeeeek - zawył. - Jak możesz mówić mi takie rzeczy, cooooo?
Odsunął się od niego na długość ramion, by móc spojrzeć głęboko w jego oczy. Zaraz na powrót wpadł w jego objęcia.
- Szukałem cię tak długo... - wymruczał specyficznym, ochrypłym głosem. - Tak tęskniłem... - dodał mało przytomnie, zsuwając jedną z dłoni prosto na pośladek chłopaka.
Zakradł się palcami za skórzany materiał i podrapał jeden z jego pośladków.
Mika miał na sobie zwyczajowo już to, co udało mu się znaleźć lub ukraść. Tym razem miał na sobie krótką, obcisłą koszulkę, wysokie buty i fioletowe spodnie, do których przywieszone były szelki. Na każdym z pasków znajdowało się kilka długich, ostro zakończonych ćwieków.
Tameari Zankoku no Heiwa
Wysłany: Nie 18:40, 13 Sty 2013
Tameari roześmiał się cicho, patrząc na starszego "ućpanymi" oczętami. Polizał go zaczepnie po ustach.
- Puszczałem się tu i tam - mruknął zaczepnie, zaciskając palce na jego ramieniu i poruszając się w rytm pulsującej muzyki.
Nie było to do końca kłamstwo, zaliczył jedną laskę zrobioną jemu i dwie robione przez niego, w tym dla miłego pana z towarem plus seks z jakimś elfem w toalecie "bo tak". Oczywiście, został za to nagrodzony tylko "lekkim" towarem, ale od czego miał Mikę, czyż nie?
Wyglądał naprawdę dobrze w skórzanych, czarnych i dość krótkich spodenkach, obcisłym ciemnofioletowym bezrękawniku, do którego miał doczepione rękawy z czarnej siatki. Do tego buty za kolana, wiązane, na delikatnym podwyższeniu. W dodatku bezrękawnik był zapinany na szyi i miał wycięty duży dekold z tyłu, przez co plecy chłopaka były odsłonięte. Oczywiście, do tego miał dopasowaną biżuterię i podkreślone oczy, które - dzięki magii - nadal wyglądały znakomicie. Rozpuszczone, proste włosy ładnie okalały jego twarz, a goszczący na niej złośliwo-prowokujący uśmieszek dopełniał całego obrazka.
Poczuł dotyk na biodrach, chociaż nie umiał określić, czy to Mikael czy ktoś doczepia się na trzeciego.
- Słabo szukałeś, wilczku - powiedział, splatając dłonie na karku starszego wampira i spojrzał mu w oczy. Zaczepnie ukąsił go w podbródek, dalej tańcząc.
Mikael Valtteri
Wysłany: Nie 18:26, 13 Sty 2013
Mikael tańczył w tłumie, obłapiany przez jakiegoś niziutkiego blondynka, który z pewnością liczył na jakieś wynagrodzenie za swoje prowokacyjne ruchy i trzepotanie rzęsami. Był naćpany. Z resztą, Mika tej nocy również nie próżnował. Jeszcze w dormitorium dał zrobić sobie laskę jednemu z nauczycieli, później przeleciał Raczka w ich szkolnej kryjówce, gdzie wpadł nagi, jedynie z ukochanym woreczkiem pełnym błękitnych kuleczek. Tameari nie mógł się oprzeć, co z resztą wcale nie zdziwiło wampira. Zaczęli ćpać w szkole, by koło północy wyjść na miasto. Trafili tutaj, gdzie obaj niemal od razu zostali pochłonięci przez tłum głodnych seksu i narkotyków osób. Tam zniknął Mikaelowi z oczu na jakiś czas, w którym chłopak zdążył przerżnąć jedną panienkę (nawet się nie zorientował, że to kobieta) i zostać przerżniętym przez jednego z tutejszych dilerów. Dlatego właśnie teraz naćpany był jeszcze bardziej, a w jego gaciach schowany był woreczek z porządnymi dragami.
Chłopakowi mignęła szczupła sylwetka jego ukochanego chłopaczka, zupełnie zignorował więc zalotne spojrzenia blondyna i doczłapał się chwiejnie do Tameariego. Wyrwał go z rąk jakiegoś niskiego fajdasa i niemal natychmiast wpił się w jego wargi.
- Całą noc cię szukałem - skłamał, śmiejąc się do jego błękitnych oczu. - Gdzie byłeś...?
Tameari Zankoku no Heiwa
Wysłany: Wto 21:58, 05 Cze 2012
Chłopak wyszedł z łazienki, jednak zamiast skierować się za starszym, od razu ruszył do wyjścia, zerkając jeszcze na stolik. Uśmiechnął się odrobinę gorzkawo pod nosem, gdy zauważył, że Mikaela już tam nie ma. Udało mu się we względnym spokoju dotrzeć na dwór.
Przeszedł kilka kroków i uniósł głowę do góry, wpatrując się w migoczące na ciemnym niebie gwiazdy. Odetchnął zimnym, nocnym powietrzem i przymknął oczy. Opuścił głowę, kręcąc nią i unosząc rękę do czoła. Potarł je z cichym "muszę zapalić" i "cholera, jak zimno".
Mikael Valtteri
Wysłany: Wto 21:51, 05 Cze 2012
Rikke spojrzał na chłopaka i skrzywił się lekko, niezadowolony z małej "ucieczki" chłopaka. Westchnął i przeczesał włosy, nie zajmując już więcej wampirowi czasu. Wyszedł z pomieszczenia, od razu kierując się w stronę stolika.
Był tam już tylko muskularny blondynek, Alcis, Ravis i jakiś elf.
-O, Rikki! - zawołał Ravis i uśmiechnął się, podnosząc się odrobinę. - Jak widzisz towarzystwo trochę zamula. - Westchnął i wskazał na śpiących niemal mężczyzn. - Czekaliśmy na twoje dragi.
-Nie licz na to - odpowiedział czort i poklepał znajomego po ramieniu. - Dałem już dzisiaj wystarczająco dużo. I zmywam się już.
Nie mówiąc słowa więcej brunet wsadził dłonie w kieszenie spodni i zniknął za kotarami.
Tameari Zankoku no Heiwa
Wysłany: Wto 21:17, 05 Cze 2012
Gdy mężczyzna zakładał koszulkę, Tameari zauważył urwany "szelek" w swoich spodniach. Oparł nogę z urwanym paseczkiem o klapę klozetu, szybko urywając i drugi. Wsunął krawędź doczepianej nogawki do buta tak, by nadal go zasłaniała, jednocześnie tworząc dalsze złudzenie "przedłużenia" spodni, gdyż buty kończyły się tuż pod kolanami chłopaka. To samo zrobił z drugą nogawką i wyprostował się. Sprawdził, czy reszta spodni jest w porządku - była. Prychnął cicho, z rozbawionym uśmieszkiem odchylając głowę, "uciekając" przed klepnięciem.
Na króciutką chwilę zawahał się przed wyjściem z kabiny. Nie chciał wracać jeszcze do tego cholernego stolika, do osób, których nie znał... Do Miki, który w jakiś sposób tego wieczora drażnił instynkt smoka. Uśmiechnął się jednak zaraz pod nosem kpiąco do samego siebie, wychodząc z kabiny. Przez chwilę myślał jeszcze o tym, by zaproponować czortowi obciąganie, żeby jeszcze nie wracać do stolika, ale zrezygnował. Uniósł rękę i przeczesał fioletowe kosmyki palcami.
Mikael Valtteri
Wysłany: Wto 21:06, 05 Cze 2012
Rikke westchnął głęboko, dochodząc w chłopaku, choć właściwie nie miał zamiaru robić tego w środku. Orgazm przyszedł jednak tak szybko i niespodziewanie, że mężczyzna zamroczony podnieceniem nie zdołał wysunąć się z chłopaka.
W czasie, gdy ten się "oporządzał", czort zdążył urwać trochę papieru z podajnika i wytrzeć swojego penisa i rękę.
Na zadane mu pytanie uśmiechnął się trochę zaskoczony i kiwnął głową.
-Dzięki - mruknął, gdy chłopaczek już go oczyścił.
Wsunął na siebie spodnie i zapiął je, by następnie włożyć przez głowę czarną koszulkę. Niemal pieszczotliwie klepnął wampirka w policzek i otworzył mu drzwi.
Tameari Zankoku no Heiwa
Wysłany: Wto 19:53, 05 Cze 2012
Jęknął głośno, nadstawiając się chętnie i dając się pieprzyć starszemu. Oparł się wygodniej przedramionami o ścianę. Raz po raz pojękiwał cicho,czując fale przyjemności rozchodzące się po jego ciele.
Nie wiedział, ile dokładnie to robili. W pewnej chwili, gdy sam był już bardzo blisko orgazmu, poczuł jak starszy dochodzi w nim. Zaraz po tym i wampir spuścił się z głośniejszym jękiem, brudząc trochę palce starszego i kafelki na ścianie.
Oddychał głęboko, opierając czoło o ramię. Gdy minęły złość i podniecenie... przyszło wahanie i wstyd. Jak mógł upaść tak nisko, żeby nadstawić się ledwo poznanemu facetowi. Ale w końcu, "jaka to różnica, czy puści się dupą czy ustami". Odbił się delikatnie od zimnych kafelków i mocą oczyścił swoje ciało z potu i spermy, po chwili to samo robiąc ze ścianą. Schylił się i założył spodnie, zapinając je szybko. Odwrócił się przodem do czorta, poprawiając kamizelkę.
- Służyć pomocą w odświeżeniu się czy wolisz wykorzystać do tego tamte krany? - zapytał, mimo wszystko obdarzając czorta delikatnym uśmiechem ze zmysłowym zabarwieniem. W końcu, tak czy siak, seks był dobry, nawet bardzo dobry.
Mikael Valtteri
Wysłany: Wto 19:32, 05 Cze 2012
Rikke spełnił prośbę chłopaka, powracając do poprzedniego, gwałtownego rytmu i pieprząc jego tyłek chaotycznie. Czuł, że nie brakuje mu dużo do końca.
Odepchnął się od ściany i wygiął lekko do tyłu, by wchodzić w wampira głębiej i mocniej, zachowując odpowiedni dla niego kierunek.
Wolną dłoń przeniósł na jego ramię, by po chwili dopaść sutka i uszczypnąć go boleśnie.
Stymulował go wprawnie, w rytm ruchów swoich bioder.
Tameari Zankoku no Heiwa
Wysłany: Wto 19:20, 05 Cze 2012
Chłopak chętnie dostosowywał się do rytmu, poruszając biodrami. Oddychał coraz szybciej, a co jakiś czas wyrywał mu się z gardła cichy jęk czy pomruk przyjemności. Zamknął oczy, skupiając się tylko na ręce na jego męskości i na fiucie, wchodzącym w niego raz po raz.
- Nie zwalniaj... - poprosił cicho zachrypniętym delikatnie głosem, próbując poruszyć się trochę szybciej. Zamknął oczy, oblizując szybko usta. Przesunął się delikatnie, odrobinę zmieniając pozycje i zaraz jęknął, uderzając lekko pięścią w ścianę. Ustawił się tak, że mężczyzna raz za razem trafiał w jego prostatę, doprowadzając wampira coraz bliżej orgazmu.
- Proszę, Rikke... Mocniej - dodał, otwierając oczy i patrząc na starszego z pożądaniem przez ramię. Dzięki latom treningów wygiął się mocniej do tyłu, sięgając twarzą do twarzy starszego. Wysunął język, przesuwając nim po wargach czorta, po czym znów opuścił głowę, zamykając oczy.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna
~
Zachód
Skocz do:
Wybierz forum
Na początek.
----------------
Regulamin
Opis świata
Karty Postaci Alternatywnych
Karty postaci
----------------
Uczniowie
Nauczyciele i pracownicy
Księga Nauczycielska
----------------
Plan lekcji
Lista obecności
Oceny
Ogłoszenia drobne
----------------
Ogłoszenia
Mars - Wieża Kręgu Nauki Tajemnej
----------------
Podziemia
Parter
Piętro Pierwsze
Piętro Drugie
Piętro Trzecie
Piętro Czwarte
Piętro Piąte
Piętro Siódme
Piętro Ósme
Piętro Dziewiąte
Piętro Dziesiąte
Piętro Dwunaste
Tereny przy wieży
Shav-yer
----------------
Wschód
Zachód
Krzywe zwierciadło
----------------
Zdarzenia alternatywne
SB
----------------
SB
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
and
Ad Infinitum
v1.03
Regulamin