Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Wschód   ~   Dom Shanae i Tameari Zankoku [Plus Akira.]
Shanae Zankoku
PostWysłany: Wto 16:44, 15 Sty 2013 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


- Przyzwyczaisz się... Potem stanie się to naturalne - odparł, głaszcząc go delikatnie po policzku z lekkim uśmiechem. Przymknął oczy na pocałunek w czoło. Odchylił lekko głowę, by zapewnić starszemu lepszy dostęp do swojej szyi. Gładził go powoli po bokach, dając mu z siebie pić.
Pierwsze próby starszego cholernie bolały i po wszystkim szyja Shanae wyglądała jak rozszarpana przez dzikie zwierze. Teraz owszem, trochę zabolało, ale było dużo, dużo lepiej.
- Idzie ci coraz lepiej - pochwalił partnera cicho, przesuwając dłoń na jego głowę i wsuwając palce w jego włosy.
Zwilżył wargi językiem, czując pewną ekscytację wynikającą z bycia tak blisko partnera i czucia jego warg na szyi. Niechętnie musiał przyznać, że kiedy Tamashi będzie już gotowy do picia z innych, będzie mu brakowało bycia jego "ofiarą".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi no Heiwa
PostWysłany: Wto 19:39, 15 Sty 2013 
Administrator


Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Tamashi pił krew chłopaka niezwykle łapczywie. Nie trzymał go jednak, chciał, by ten w każdej chwili miał szansę się odsunąć. Posoka dodawała mu siły niemal natychmiast. Tam dziwił się, że daje natychmiastowy efekt. Przełykał ciecz, walcząc z pragnieniem, aż w końcu oderwał się od szyi kochanka, sapiąc ze zmęczenia.

- Udało się - westchnął, by zaraz zalizać dwie ciemne rany. - Ale wciąż nie mam dość - dodał.

Złapał Shanae za nadgarstek i wpił się w jego usta, odważnie wsuwając pomiędzy wargi język.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shanae Zankoku
PostWysłany: Wto 20:32, 15 Sty 2013 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Shanae pozwolił mu pić, sam przezornie pożywiwszy się obficie jeszcze przed bankietem. Już miał odpowiedzieć na słowa partnera, gdy ten skutecznie go uciszył. Zamruczał mimowolnie, rozsuwając chętnie wargi i pozwalając językowi kochanka na wdarcie się do jego ust. Przyległ ciałem do Tamashiego, kładąc mu wolną rękę na ramieniu i odpowiadając na pocałunek z zaangażowaniem.
Czuł w ustach smak własnej krwi, przyniesiony przez język kochanka i znów zamruczał. Nie kochał się ze starszym od... od bardzo długiego czasu i teraz, kiedy całe napięcie związane z rytuałem go opuściło, czuł potrzebę ponownego zbliżenia się w ten sposób z kochankiem. Z zażenowaniem przyznawał, że bardzo szybko podniecał się obecnością Tamashiego. Dokładnie jak teraz - wystarczył pocałunek, a on już miał wrażenie, że ma miękkie kolana, a jego penis zaczynał twardnieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamashi no Heiwa
PostWysłany: Nie 19:13, 23 Mar 2014 
Administrator


Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Tamashi zaśmiał się prosto w usta młodszego, łapiąc go za dłoń. Czuł w sobie siłę której dawno nie doświadczył. Wreszcie był w pełni zadowolony ze swojego ciała i kondycji, nie martwił się o starość, której do tej pory tak strasznie się obawiał. Teraz był pewien, że jest godzien Shanae, na dodatego wszystkie te wpatrzone w nich oczy na bankiecie dowartościowywały nowego wampira jak nigdy.

Odsunął się od kochanka i spojrzał na niego spod grzywki z zadziornym uśmiechem. Zbliżył się powoli, po czym niespodziewanie pchnął SHanae w klatkę piersiową, przewracając go na łóżko.

Dawno się nie kochali, ale teraz Tamashi nie musiał się już wstydzić żadnego kawałka swojego ciała i zamierzał to wykorzystać.

- Wiesz co tu się będzie działo po takiej przerwie? - zapytał, uśmiechając się do młodszego kącikiem ust. - Nie wypuszczę cię z tego łóżka przez tydzień.*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shanae Zankoku
PostWysłany: Sob 11:40, 05 Kwi 2014 



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Opadł na plecy, wciąż obserwując kochanka. Uśmiechnął się kątem ust, zadowolony. Tak, właśnie takiego Tamashiego pamiętał - pewnego siebie, władczego, seksownego. I takiego chciał go widzieć już zawsze.
- Grozisz czy obiecujesz? - odparł zadziornie, czując ekscytację. Raz, jeden jedyny raz uprawiał seks z wampirem i było niesamowicie. A jeśli dołożyć do tego uczucia, którymi darzył kochanka... Nie mógł się doczekać.
Usiadł na łóżku, przyciągając mężczyznę do siebie za szlufki w spodniach i rozpiął mu szybko rozporek. Oh tak, czekał na to latami.
- Uwielbiam Cię - mruknął, choć trudno było powiedzieć czy było to do Tamashiego... czy do jego penisa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 10 z 10
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Forum www.circleofoccultscience.fora.pl Strona Główna  ~  Wschód

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach